Reklamy potrafią być kreatywne o ile biorą się za nie odpowiedni twórcy. Przykładem może być spot restauracji fusion z Chicago, który podbija przebojem internet.
Lokal nosi nazwę Kimski i serwuje mieszankę koreańskiej i polskiej kuchni. Nie wiemy skąd faktycznie pomysł na takie połączenie, ale omawiany spot może wyjaśniać genezę restauracji. W reklamie możemy zobaczyć dwójkę dzieci przy stole. Niejadki nie mają ochoty na jedzenie, ale w głowie im psoty.
I tak zaczyna się walka. Dzieciaki rzucają w siebie jedzeniem. Chłopczyk ma w arsenale polski obiad, a dziewczynka koreański posiłek. I tak po zabawnej bitwie powstaje pomieszane jedzenie koreańsko-polskie. Spot prosty, zabawny i podbijający serca internautów. Takie reklamy lubimy. Szkoda, że w naszej telewizji ciągle dominują drętwe spoty, których w większości nie da się oglądać.
