Okazuje się, że w Polsce, dzieci korzystające z internetu są narażone na większe niebezpieczeństwo niż w innych krajach UE. Rodzice nie zawsze mogą kontrolować, na jakie strony wchodzą ich pociechy. Tymczasem dzieci nie zawsze zdają sobie sprawę z niebezpieczeństw, które czyhają na nie w sieci.
Problem związany z bezpieczeństwem dzieci korzystających z sieci jest ogromny. W Polsce aż 89% osób w wieku od 6-17-stu lat korzysta z zasobów internetowych każdego dnia. W innych krajach Wspólnoty Europejskiej, odsetek „młodych” internautów jest o wiele niższy.
Oglądając strony internetowe, dzieci mają nieograniczony dostęp do brutalnych zdjęć oraz filmów propagujących przemoc. Niektóre z nich udostępniają innym internautom swoje dane osobowe. Starsi nawiązują rozmowy z nieznanymi sobie ludźmi. Tymczasem rodzice są bezsilni. Tylko co trzecia rodzina w Polsce instaluje programy komputerowe, które mogą ograniczyć dzieciom dostęp do pewnych stron. Tymczasem w Wielkiej Brytanii postępuje tak prawie 80% rodziców.
