Rzecznik polskiego kontyngentu kapitan Dariusz Guzenda oznajmił, iż ruszył proces przekazywania afgańskim silom bezpieczeństwa odpowiedzialności za prowincję Ghazni. Symbolicznym początkiem tego przedsięwzięcia była uroczystość w mieście Ghazni, stolicy prowincji - czytamy na portalu Wprost.pl, który powołuje się na Polską Agencję Prasową.
Przeczytaj także: Polacy przeciwni misji w Afganistanie »Uroczystość miała miejsce w rezydencji gubernatora prowincji Ghazni - Musy Chana. Uczestniczyli w niej przedstawiciel władz w Kabulu - przewodniczący komisji koordynującej przekazywanie odpowiedzialności Aszraf Ghani Ahmad Zai oraz wojskowi reprezentujący siły ISAF z dowódcą polskiego kontyngentu generałem brygady Piotrem Błazeuszem. Rzecznik poinformował, że w czasie spotkania poruszono kwestię poprawy bezpieczeństwa w poszczególnych dystryktach prowincji.
Przypomnijmy, że w poprzednim roku natowskie wojska przekazały afgańskim władzom odpowiedzialność za kilka spokojniejszych prowincji. Afgańczycy mają przejąć całkowitą kontrolę nad swoim krajem do 2014 roku. Wówczas - w myśl postanowień szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego - interwencja ISAF dobiegnie końca i międzynarodowe siły zostaną wycofane.
Przeczytaj także: Wojny w Afganistanie nie da się wygrać »Polscy żołnierze wyjechali do Afganistanu w 2002 roku. Wtedy nasz kontyngent liczył prawie 100 saperów. W 2007 roku rozpoczęła się polska misja pod sztandarem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Obecnie przebywa tam 2,5 tysiąca Polaków, którzy stacjonują właśnie w prowincji Ghazni. Od początku afgańskiej misji śmierć poniosło 36 Polaków, w tym 35 żołnierzy i cywilny ratownik.
