Karabinierzy z Neapolu przy wsparciu hiszpańskich służb rozbili międzynarodowy gang handlarzy narkotyków powiązany z kamorrą. W grupie działało kilku polskich kurierów, na czele których stała Polka. We Włoszech i Hiszpanii w ręce policji wpadły w sumie 23 osoby - poinformowała PAP.
W czasie śledztwa prowadzący dochodzenie odkryli przygotowany przez klany neapolitańskiej mafii plan przerzutu haszyszu i kokainy z Maroka do Hiszpanii i Włoch. Kluczową rolę w tej strategii odgrywali marokańscy dostawcy i przemytnicy oraz grupa polskich kurierów.
Główną postacią gangu przemytników była Helena Z. Polka została aresztowana w sobotę niedaleko Neapolu. Była pośrednikiem między kurierami a szefami dwóch klanów kamorry - Nuvoletta i Polverino.
Narkotyki trafiały do Włoch za sprawą samochodów z podwójnym dnem w karoserii. Polka odpowiadała za dostarczanie pojazdów kurierom z Polski, którzy następnie podróżowali po towar i przywozili go do Neapolu.
Policja bada także inny wątek tej sprawy. Jeden z przemytników jest prawdopodobnie powiązany z grupami terrorystycznymi. Podejrzany o to Marokańczyk wpadł w ręce funkcjonariuszy w Maladze.
