Głupota ludzi nie zna granic, co udowodnili pasażerowie i kierowca busa zatrzymanego przez policję na Podlasiu. W dostawczym samochodzie podróżowało 16 osób mimo iż posiadał on trzy miejsca siedzące. Aż 13 osób jechało na plastikowych skrzynkach w przestrzeni ładunkowej.
Do zatrzymania doszło w miejscowości Borkowo w gminie Kolno. Uwagę policjantów zwróciło nerwowe zachowanie kierowcy i pasażerów siedzących w kabinie busa. Po zatrzymaniu funkcjonariusze zdecydowali skontrolować przestrzeń ładunkową, gdzie zamiast towaru znaleziono kilkanaście osób.
54-letni kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych, i stracił dowód rejestracyjny pojazdu. Wydano też wniosek o skierowanie kierującego na egzamin sprawdzający jego kwalifikacje jako kierowcy. Pasażerowie busa musieli skorzystać z innego środka transportu. W wielu mniejszych miejscowościach dochodzi do podobnych zdarzeń, które mogą mieć tragiczne skutki. W ostatnich latach kilkukrotnie miały miejsce wypadki z udziałem busów dostawczych wiozących pasażerów na pace. Za każdym razem pasażerowie nie mieli większych szans na przeżycie.
