Z sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej wynika, że popularność wódki systematycznie spada. W naszym kraju króluje piwo; trwa to od połowy lat 90. Statystycznie dorosły Polak spożywa go 95 litrów rocznie - czytamy na portalu Onet.pl.
Zdaniem rzecznika grupy Żywiec Sebastiana Tołwińskiego "w Polsce piło się już w średniowieczu, albo piwo albo miody". Wódka nie jest również obecnie na najwyższym stopniu podium. Odejście od tego typu alkoholu napawa optymizmem, ale do momentu, w którym dojdzie się do statystyk w sprawie spożycia trunków wyskokowych przez coraz młodszych Polaków.
"Zwiększyła się ilość osób młodszych sięgających po alkohol. Częściej sięgają po piwo, bo jest tańsze" - oznajmił psycholog społeczny Konrad Bocian w rozmowie z TVN24.
Z raportu Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, że co szósty młody Polak przechodzi inicjację alkoholową poniżej 11. roku życia, a po przekroczeniu tego wieku piwo pije już co piąty. Większość 11-latków spożywających alkohol przyznaje się do upicia - czytamy na portalu Tvp.info.
Opracowanie PARPA odnosi się do 2010 roku i powstało w oparciu o badania m.in. Instytutu Matki i Dziecka oraz Pracowni Profilaktyki Młodzieżowej Pro-M Instytutu Psychiatrii i Neurologii.