Do sądu trafił akt oskarżenia stołecznej prokuratury przeciwko mieszkańcowi Warszawy; mężczyzna miał podrobić ponad dwa tysiące kart kredytowych i dokonać za nie zakupów za co najmniej 1,5 miliona złotych - czytamy na portalu Wp.pl.
25-letni Sebastian G. przebywa w areszcie. Za zarzucane czyny grozi mu od 5 do 15 lat lub nawet 25 lat. Oskarżony przyznał się do popełnionych przestępstw. Akt oskarżenia skierowano do Sądu Okręgowego w Warszawie - wynika z informacji przekazanych PAP przez rzecznika stołecznej prokuratury apelacyjnej prok. Zbigniew Jaskólski.
Mężczyzna kierował grupą, która za pomocą wyprodukowanych przez niego kart kupowała w galeriach handlowych - początkowo tylko w Warszawie, później również w całej Polsce - przede wszystkim papierosy, alkohol i elektronikę. W ten sposób wydano co najmniej 1,5 miliona złotych.
Kupione w galeriach laptopy, konsole do gier czy odtwarzacze muzyczne sprzedawane były paserom. Osoby, które wcześniej nabywały je za pomocą kart kredytowych otrzymywał do 20% wartości sprzętu.
Portal Tvp.info poinformował, że Sebastian G. domagał się od kupujących, aby dostarczali mu paragony. W ten sposób upewniał się, że nie jest okradany. W czasie zatrzymania 25-latka policjanci znaleźli w jego domu i samochodzie podrobione karty i zakupione za ich sprawą towary.
