Piraci drogowi są sporym problemem w każdym kraju. Niektórzy nie znają umiaru i potrafią pędzić z wysokimi prędkościami w miejscach gdzie naprawdę powinni zachować szczególną ostrożność. Sposoby walki z bezmyślnością tych ludzi są różne.
Najczęściej stosuje się fotoradary, patrole policji i wlepianie mandatów. Jednak to są środki nie dające wielkich efektów. W Belgii zdecydowano się zorganizować akcję społeczną mającą poruszyć piratów. Organizatorzy zaangażowali w projekt rodziny i znajomych osób ukaranych mandatami za niezwykle wysokie przekroczenia prędkości. Następnie piratów zaproszono na spotkanie, które okazywało się ich własnym pogrzebem.
Trefne pogrzeby zostały zorganizowane z należytą starannością o szczegóły. Była trumna, kwiaty i rodziny przemawiające z łzami w oczach. Jak widać nawet piratów drogowych takie sceny skruszyły. Film jest dość wymowny i faktycznie potrafi poruszyć. Możliwe, że część osób po jego obejrzeniu zastanowi się nad sobą i przynajmniej w niektórych miejscach zwolni. Jak wam się podoba taka forma walki z piractwem?
