Epidemia koronawirusa wpłynęła na wiele aspektów naszego życia. Świat na chwilę dosłownie się zatrzymał i między innymi uziemiono tysiące samolotów, które regularnie latały po świecie. Zastanawialiście się gdzie się podziały te wszystkie maszyny?
Samoloty pasażerskie oraz transportowe zniknęły z nieba. To oznacza, że gdzieś trzeba było zaparkować te wszystkie maszyny. Jeden z takich parkingów znalazł się na lotnisku Victorville w Kalifornii. Dawny port lotniczy został zamknięty w latach 90-tych, a obecnie stanowi placówkę logistyczną. Właśnie to miejsce kilka linii lotniczych i transportowych wybrało do zaparkowania swoich samolotów.
Powyższe nagranie zostało zarejestrowane przez pilota małego samolotu, który miał okazję wykonać przelot nad Victorville. Możemy zobaczyć, jak wygląda potężny parking dla maszyn rejsowych. Zgodnie z oficjalnymi informacjami na lotnisku zaparkowano ponad 400 dużych odrzutowców. Ten widok robi niesamowite wrażenie.