Pakistańscy policjanci i ambasador Arabii Saudyjskiej poinformowali, iż uzbrojeni napastnicy na motocyklach zaatakowali dzisiaj w Karaczi samochód należący do konsula Arabii Saudyjskiej, zabijając saudyjskiego dyplomatę. To drugi atak wymierzony w Saudyjczyków w Pakistanie i kolejny, do którego doszło po śmierci Osamy bin Ladena.
- Czterech ludzi na motocyklach ostrzelało samochód z dwóch stron – oznajmił przedstawiciele pakistańskiej policji. - Zabity obywatel Arabii Saudyjskiej sam prowadził samochód i prawdopodobnie jechał z domu do konsulatu – stwierdza funkcjonariusz. Do zabójstwa doszło w kilka dni po tym, jak nieznani sprawcy wrzucili granaty do budynku konsulatu Arabii Saudyjskiej w Karaczi, największym porcie handlowym Pakistanu. Wówczas obyło się bez ofiar.
- Potępiamy ten atak. Nikt, kto przeprowadza takie ataki, nie może być muzułmaninem - oświadczył ambasador Abdul Aziz al-Gadir w rozmowie z agencją Reutera. Ambasador nie wyjawił, jakie funkcje sprawował zabity. Agencja podkreśla, że bojownicy z Al-Kaidy są wrogo nastawieni do saudyjskich władz i zapowiedzieli odwet z śmierć swojego lidera, który zginął 2 maja w Pakistanie z rąk amerykańskich komandosów.