2011.05.05// D. Pęgiel
W wieku 110 lat zmarł Brytyjczyk Claude Stanley Choules, ostatni znany weteran I wojny światowej – poinformowała jego rodzina. Mężczyzna odszedł w domu opieki w australijskim mieście Perth.
-
Wszyscy go bardzo kochaliśmy – oznajmiła agencji AP Daphne Edinger, 84-letnia córka zmarłego.
Claude Stanley Choules przyszedł na świat 3 marca 1901 roku w angielskim miasteczku Pershore. W 1917 roku zaciągnął się do brytyjskiej marynarki wojennej i podczas ostatnich miesięcy I wojny światowej służył na okręcie HMS Revenge. Później wyemigrował do Australii, gdzie przez 40 lat pełnił służbę w marynarce wojennej tego kraju. W wieku 108 lat wydał swoją autobiografię.
Claude Stanley Choules
Choules cieszył się ogromną sympatią, znany był z poczucia humoru i skromności. Gdy pytano go o receptę na długowieczność, odpowiadał: "Po prostu oddychaj". -
Rodzina była dla niego najważniejszą rzeczą w życiu - przyznała druga córka zmarłego weterana, Anne Pow.
W lutym bieżącego roku zmarł - również w wieku 110 lat - Amerykanin Franck Buckles. Po jego śmierci Choules stał się ostatnim znanym weteranem I wojny światowej. Żyje jeszcze Brytyjka Florence Grenn (110 lat), która pod koniec tego konfliktu pełniła służbę w brytyjskim lotnictwie (RAF), ale nie walczyła - była kelnerką.