Drewniany żaglowiec Seute Deern był ozdobą miasteczka Bremerhaven. Przeszło stuletnia jednostka pełniła od 1972 roku role muzeum i atrakcji turystycznej. Niestety końcem sierpnia tego roku zabytkowy żaglowiec zatonął spoczywając na dni basenu portowego.
W sieci opublikowano nagranie pokazujące operację wydobycia jednostki. Na filmie możemy zobaczyć, w jaki sposób podnosi się statek tych rozmiarów na powierzchnię wody. Do kadłuba przymocowano specjalne balony pozwalające na uzyskanie odpowiedniej wyporności. Równocześnie potężne pompy wyciągały wodę z zalanego kadłuba.
Seute Deern został wydobyty na powierzchnię, ale niestety ta przygoda była ostatnią tego pięknego żaglowca. Oględziny statku wykazały katastrofalny stan. Okazało się, że szereg zaniedbań doprowadził do sytuacji, w której remont nie jest opłacalny. Jeden z ostatnich drewnianych żaglowców zostanie zezłomowany.