Colin Furze jest znany z szalonych pomysłów. Tylko czy jego pokręcone dzieła są trwałe? Pięć lat temu wynalazca stworzył sobie podziemny bunkier w ogrodzie. Teraz pokazuje, jak zmieniła się budowla i czy trzyma się dobrze po tych kilku latach.
Na powyższym nagraniu możemy zobaczyć zarówno ujęcia z budowy, jak i nowy materiał ze zwiedzania bunkra. W kwestii zwiedzania jest to tylko jedno pomieszczenie, ale całkiem nieźle wyposażone. Colin zadbał o przestrzeń rozrywkową oraz o warsztat. Nie zabrakło miejsca na łóżko i jedynym minusem zdaje się być brak toalety, choć zapas papieru jest.
Co więcej w bunkrze znalazło się miejsce dla wielu szalonych wynalazków. Jakby tego było mało możemy zobaczyć ujęcia z korzystania w bunkrze z wielu z tych zabawek. Dla prawdziwego szaleńca nie ma rzeczy niemożliwych.
