Kilkuletnie badania przeprowadzone przez australijskich i francuskich naukowców wykazują, że oglądanie telewizji wpływa na długość życia. Niestety wpływa niekorzystnie.
Każda kolejna godzina spędzona przed telewizorem zwiększa ryzyko zgonu. By to stwierdzić trzeba było ponad 6 lat badań. Monitorowana grupa liczyła 8800 całkowicie zdrowych osób, w wieku 25 lat i starszych.
Badani podzieleni zostali na trzy grupy: 1) oglądających telewizję mniej niż 2 godziny dziennie, 2) spędzających przed ekranem 2 do 4 godz. dziennie oraz 3) zalegających przed odbiornikiem na ponad 4 godziny.
W okresie trwania badania odnotowano 284 zgony: 125 z powodu nowotworów i 87 z powodu chorób serca. U ludzi, którzy spędzali przed telewizorem 4 lub więcej godzin dziennie, ogólne ryzyko zgonu rosło o 46%, a z powodu chorób sercowo-naczyniowych aż o 80%. Zjawisko to pozostawało niezależne od takich czynników, jak palenie, ciśnienie krwi, dieta czy poziom cholesterolu.
Okazuje się, ze chodzi o pozycję zajmowaną podczas oglądania TV. Najczęściej w tym czasie zapada się w bezruch a najbardziej niekorzystny dla naszego zdrowia jest właśnie brak jakichkolwiek ruchów mięśni, chociażby dlatego, że może to zaburzyć metabolizm organizmu.
Nawet jeśli po dłuższym oglądaniu telewizji będziecie chcieli ten czas nadrobić wykonując ćwiczenia, niestety nie będzie to to samo. Podczas projektu nawet ludzie ćwiczący, którzy oglądali dużo telewizji, ryzykowali przedwczesnym zgonem. Każda godzina spędzona przez nich przed telewizorem oznaczała 18% skok zagrożenia oraz musieli się liczyć ze zwiększoną o 9% szansą śmierci z powodu nowotworu.
Ciało ludzkie zostało stworzone do ruchu. Postęp cywilizacyjny niestety wpłynął na ograniczenie tej aktywności na rzecz siedzącego trybu życia.
