Pamiętacie film "Terminal" i Toma Hanksa, który utknął na amerykańskim lotnisku. Niedawno podobna historia wydarzyła się w Brazylii a w roli głównej wystąpił polski elektryk - dodajmy nie była to fabuła filmu ale życie. Nie da się ukryć, że zmorą podróżnych jest nieoczekiwana przerwa w podróży, której nieodłącznym elementem jest kilkugodzinne oczekiwanie na samolot - gdy mamy szczęście. Czasem zamienia się to w kilka dni i nocy.
Warto o tym pomyśleć zanim wybierzemy się w podróż. Pomyśleli o tym również projektanci walizki TravelTeq. Jej przemyślana konstrukcja sprawia, iż potrafi ona nie tylko przetransportować nasze rzeczy, ale również ulżyć naszym nogom pełniąc rolę krzesełka z oparciem.
Dzięki niej, nie grozi Wam autoprezentacja w TV w pozie mało reprezentacyjnej - czyli siedząc na podłodze terminala lotniczego. W tym przypadku nawet dłuższe oczekiwanie może odbyć się przy zachowaniu klasy. Jak mówił jeden z naszych polityków - nie ważne jak mężczyzna zaczyna - ważne jak kończy...
