Pamiętacie te wszystkie skarbonki w kształcie świnek, smoków i grzybków? Już niedługo będziemy mogli je podziwiać tylko w muzeach, na specjalnych wystawach.
Wszystko to za sprawą nowoczesności, telefonów komórkowych i kart debetowych oraz trzech projektantów: Wang Chao, Maggie Kuo i Jordi Parra. Połączyli oni telefon iPhone, komputer oraz kontroler Arduino.
Teraz zamiast wrzucać dziecku drobne, wkładamy do skarbonki kartę debetową i przelewamy odpowiednią kwotę, zasilając konto oszczędnościowe, czyli na rzecz właściciela skarbonki.
Ciekawostką jest to, że w zależności od tego ile przelejemy kasy na konto, skarbonka wyświetli odpowiedni wyraz buźki. W skrajnym przypadku, kiedy zapomnimy dokonać przelewu - skarbonka się rozpłacze.