Wczoraj wieczorem w Norwegii nie jeździły pociągi. Norweskie Koleje Państwowe (NSB) poinformowały, że nie działa łączność między maszynistami, a nastawniami.
Ruch kolei w Norwegii został wczoraj sparaliżowany. Tysiące pasażerów czekało na swoje pociągi na stacjach. Jednak te nie przyjechały. Gdyby jakikolwiek pociąg znajdowałby się wczoraj na trasie, mogłoby dojść do tragedii.
NSB zorganizowały dla swoich pasażerów transport zastępczy. Część pasażerów będzie domagać się odszkodowania, za utrudnienia związane z powrotem do domu. Po awarii kolei, większość pasażerów miała ogromne problemy, by znaleźć wolną taksówkę.