Logo

Niszczą polszczyznę bez konsekwencji

Dziennik "Rzeczpospolita" twierdzi, że za coraz częstsze zaśmiecanie języka polskiego makaronizmami nikt nie karze. Zdaniem gazety przepisy przewidują grzywny, jednak są one nakładane bardzo rzadko, a ustawa o ochronie czystości języka praktycznie nie funkcjonuje. Obce wyrażenia występują nawet w tytułach ustaw - np. ubiegłoroczna ustawa o timesharingu. 

"Rzeczpospolita" informuje również, że deweloperzy zamiast domów i bloków budują "Apartments", "House", "Residence", "Metropolitan Park". Stadiony stały się "Arenami", a biurowce to "City Tower", "Office Center" albo "Financial Center". Tam można spotkać key account managera, team leadera i całej rzeszy menedżerów. Z kolei na witrynach sklepowych pojawiły się ogromne wywieszki informujące o "sale".
Przeczytaj także: Ministerstwa mają problem z językiem polskim »Nad poprawnością jeżyka polskiego powinny czuwać między innymi Inspekcja Handlowa oraz Państwowa Inspekcja Pracy. Przedstawiciele PIP nie są w stanie przypomnieć sobie, czy kogoś w tej sprawie ukarali. Z kolei Inspekcja Handlowa w Warszawie w 2012 roku złożyła do sądów trzy wnioski o ukaranie. Ponadto nałożyła 45 mandatów na łączną kwotę 10 950 zł. W sumie na 1277 kontroli nieprawidłowości dopatrzyła się w 99 przypadkach.


2013-03-02 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Niszczą polszczyznę bez konsekwencji

Podobne artykuły i galerie