Przedstawiciele władz Niemiec oddali hołd pamięci członków ruchu oporu przeciwko nazistowskiemu reżimowi III Rzeszy, w przypadającą 68. rocznicę nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera. Z tej okazji przewodniczący Bundesratu, szef sztabu generalnego, reprezentanci rządu, parlamentu oraz władz Berlina złożyli wieńce na dziedzińcu budynku Bendlerblock.
To właśnie tam, wobecnej siedzibie resortu obrony, rozstrzelany został Claus Schenk hrabia von Stauffenberg, przywódca spisku na życie Hitlera z 20 lipca 1944 roku. Bomba, która wtedy eksplodowała w kwaterze dyktatora III Rzeszy w Wilczym Szańcu, lekko raniła Hitlera.
- Jeżeli teraz Polska i Niemcy razem upamiętniają tamte czasy i oddają cześć zamachowcom, jest to dodający odwagi znak nadziei - powiedział były ambasador Polski w Niemczech Janusz Reiter, zaznaczając, że choć zamach był nieudany, to miał on sens.
