Zwiad lotniczy Sojuszu Północnoatlantyckiego wykrył w piątek pole min przeciwpiechotnych rozmieszczonych przez siły pułkownika Muammara Kadafiego na przedpolach Misraty – poinformował w Brukseli kanadyjski generał Charles Bouchard, szef misji wojskowej w Libii.
- Raport, który dziś otrzymaliśmy, stwierdza, że pole minowe zostało rozmieszczone w pobliżu Misraty. Są to miny przeciwpiechotne zabronione przez prawo międzynarodowe, które uniemożliwiają poruszanie się ludności w okolicach miasta – oznajmił generał.
Specjaliści wojskowi NATO badają granice pola minowego, mimo że - co zaznaczył generał - jego dezaktywacja nie należy do zadań Sojuszu, gdyż nie ma on w Libii mandatu do takich działań. Zdaniem Boucharda pojawiają się sygnały, że życie w Misracie powraca do normy, ale - jak ostrzega wojskowy - oddziały lojalne wobec libijskiego przywódcy nadal próbują odbić miasto.
Rewolta przeciwko pułkownikowi Kadafiemu rozpoczęła się w połowie lutego w Bengazi od ulicznych protestów, które usiłowały spacyfikować siły bezpieczeństwa. Zamieszki szybko przeobraziły się w konflikt zbrojny, w który 19 marca zaangażowała się międzynarodowa koalicja, a następnie NATO.
