Zdaniem CRAN (Rada Czarnych Stowarzyszeń) - grupy walczącej o prawa czarnoskórych - Marine Lorphelin jest zbyt biała, by być Miss Francji. Według nich 19-letnia brunetka nie jest reprezentatywna dla etnicznego zróżnicowania kraju - czytamy na portalu Autonom.pl.
8 grudnia studentka z Burgundii pokonała w finale Miss Tahiti Hinarini de Longeaux. Komentując jej zwycięstwo przywódca CRAN Louis-Georges Tin stwierdził, że w konkursie uczestniczyło zbyt mało zawodniczek ze wspólnot afrykańskich we Francji. - Brak przedstawicielstwa współczesnego francuskiego społeczeństwa w takich wydarzeniach to poważny problem - oznajmił Tin
Komentatorzy podkreślają, że absurdy politycznej poprawności sięgają zenitu i zwracają uwagę na dalszą cześć kuriozalnego oświadczenia aktywisty z CRAN. Jego zdaniem wybór "zbyt białej" Lorphelin i brak odpowiedniej liczby czarnoskórych zawodniczek "sprowadza się to do zaprzeczania istnienia narodu francuskiego pochodzenia afrykańskiego".
Przeczytaj także: Meksyk: Miss zabita w strzelaninie »W sobotnim konkursie osiem zawodniczek pochodziło z mniejszości etnicznych, z czego sześć z pacyficznych i karaibskich terytoriów Francji - poinformował portal france24.com.
