Większość mężczyzn nie lubi przepraszać za swoje złe zachowanie, ale najnowsze badania dowodzą, że takie uparciuchy narażają swoje partnerki na zawał serca!
Amerykańscy naukowcy odkryli, że kobiety, które nie często są przepraszane przez swoich partnerów za nieuprzejme lub krzywdzące je zachowanie, narażone są na znaczny wzrost ciśnienia krwi, a co za tym idzie - ryzyko zawału serca lub wylewu jest większe.
Mężczyźni dużo gorzej znoszą przeprosiny - po tym akcie zgody ich ciśnienie powraca do normy o 20% dłużej, niż u kobiet.
Naukowcy z uniwersytetu w Massachusetts monitorowali rozkurczowe ciśnienie krwi u 29 mężczyzn i 59 kobiet, którym regularnie przeszkadzano podczas wykonywania testu. Na zakończenie powiedziano, że nie radzą sobie wystarczająco dobrze.
Kilka minut później część badanych została oficjalnie przeproszona za nieuprzejme zachowanie prowadzących eksperyment.