Jak to jest, że w normalnym, cywilizowanym kraju, jeżeli w miejscu jakiejkolwiek budowy - tak jak w Sewilli przy budowie parkingu - znajdzie się stanowisko archeologiczne, to zamiast parkingu powstaje najbardziej odjechane muzeum na świecie.
W Metropol Parasol połączono muzeum z centrum handlowym. Oprócz zapoznania się z wykopaliskami można w nim zrobić zakupy, zjeść obiad w restauracji lub uczestniczyć w licznych wydarzeniach kulturalnych.
Projektanci chcieli "...stworzyć wrażenie, że drewniana konstrukcja "wyrasta" z wykopalisk, organicznie łączy się z miejskim krajobrazem i godzi tradycję z funkcjonalnością." Jak widać, udało im się to w stu procentach.
