2011.02.21// D. Pęgiel
W Ciudad Juarez znowu polała się krew. Od piątku w najbardziej niebezpiecznym mieście Meksyku gangsterzy zamordowali co najmniej 40 osób . Był to jeden z najkrwawszych weekendów w tej miejscowości na przestrzeni kilku ostatnich lat.
Z informacji przedstawionych przez prokuraturę federalną w stanie Chihuahua wynika, że w piątek w Ciudad Juarez miało miejsce 20 zabójstw, a w sobotę - 19. Dzień później zamordowana została jeszcze jedna osoba. Przedstawiciel prokuratury przyznał, że zabici ludzi to ofiary przestępczości zorganizowanej.
Ciudad Juarez
Rządowe statystyki wykazują, iż w ubiegłym roku około 3 tys. osób poniosło śmierć w Ciudad Juarez. Ponadto z obawy przed przemocą dziesiątki tysięcy mieszkańców tego miasta opuściło swoje domostwa, a 70% przedsiębiorstw zostało zamkniętych.
W Meksyk trwa wojna, którą kartelom narkotykowym wypowiedział w 2006 roku, obejmujący urząd prezydenta Meksyku, Felipe Calderon. Od tego czasu liczba morderstw i brutalnych napaści znacznie się zwiększyła. Od początku tej kampanii w wyniku porachunków gangów lub starć z siłami bezpieczeństwa zginęło 34 tys. osób.
34 tys. osób zginęło w Meksyku...
...od momentu wypowiedzenia wojny...
...kartelom narkotykowym przez prezydenta