Nie tak dawno mieliśmy już okazję pisać o tym odjechanym rowerze. Jednak wtedy ilość informacji o nim nie była zbyt wielka. Nie znaliśmy ceny roweru, maksymalnej prędkości i nie mieliśmy większej ilości zdjęć.
Producent roweru M55 nareszcie podzielił się danymi na jego temat. W tym momencie musimy Wam napisać, że nie jest to rower dla kogoś kto swoje dotychczasowe bicykle trzymał w domu. Dlaczego? Dlatego, że M55 waży aż 33kg.
Okazuje się również, że dane o prędkości maksymalnej roweru były mocno zaniżone. Przy wspomaganiu elektrycznym da się z M55 wydusić aż 77km/h przy 2400 obr/min silnika. Odpowiada to 120 obrotom korby w czasie jednej minuty.
Na zakończenie smaczek w postaci ceny. Jak myślicie - ile to cacko może kosztować? 5000 dolarów? Za tyle można kupić skuter Vespa i jeszcze trochę zostanie. 10000 dolarów? Ta półka cenowa to dobry, używany samochód.
Nie bawmy się dalej w zgadywanki: 35300 dolarów, czyli w przeliczeniu na naszą narodową walutę 102370 złotówek. Rower czy bardzo dobry, nowy samochód - wybór należy do Ciebie.
