Dwie osoby trafnie wytypowały sześć cyfr: 14, 15, 25, 27, 37, 40 i podzielą się główną nagrodą Lotto, która wyniosła w sumie ponad 56 milionów złotych. Z informacji przekazanych przez Totalizator Sportowy wynika, iż zgarnęły one 28 milionów 83 tysiące 296 złotych i 60 groszy. Są to rekordowe wygrane. Zwycięskie zakłady złożono w Warszawie i Redzie. Poprzedni rekord ustanowił gracz, który w kwietniu poprzedniego roku zagrał w Elblągu. Sięgnął wtedy po 24 636 124 złotych.
Największa w historii kumulacja w Lotto była możliwa, gdyż od 3 września nikt nie trafił "szóstki". W ten sposób pieniądze przeznaczone na główną wygraną przechodziły do puli następnego losowania. Ponadto zwiększyło ją potężne zainteresowanie graczy. Warto przypomnieć, iż szanse na trafienie wymarzonych cyfr wynoszą 1 do 13 983 816.
Przeczytaj także: Wielka kumulacja w Lotto - Polacy szturmują kolektury » Rekordowa kumulacja w Polsce blednie jednak w porównaniu ze światowymi wygranymi. Pewien szczęśliwiec z Wielkiej Brytanii zainkasował w Euro Lotto 113 374 997,83 funtów (ok. 515 210 000 zł). Dzięki temu posiadacz kuponu automatycznie znalazł się wśród najbogatszych ludzi w Wielkiej Brytanii. Z relacji "Sunday Timesa" wynika, że wskoczył na 589. pozycję rankingu bogaczy.
