Monitoring nie jest złym pomysłem, ponieważ nie tylko chroni nasze domostwa, ale także może dostarczać dość interesujących i zabawnych nagrań. Na przykład kamery przy gospodarstwie mogą uchwycić polującego lisa.
Uchwycenie lisa w trakcie polowania teoretycznie mogłoby dostarczyć materiału rodem z rasowych filmów dokumentalnych. Jednak w przypadku nagrania widocznego powyżej mamy do czynienia z klipem rodem z kultowego Benny Hilla. Nasz łowca okazał się dość kiepskim myśliwym, któremu kura spłatała figla. Ptak okazał się dość szybki i zwinny.
W efekcie oglądamy zabawny pościg lisa za kurą po podwórku. Wszędzie latają pióra, a drapieżnik nie może się dobrać do ptaka. Jakby tego było mało nad dwójką bohaterów lata małe stadko srok. W końcówce do wszystkiego dołącza się mieszkaniec gospodarstwa. Scena rodem z niskobudżetowej komedii rozegrała się naprawdę.
