2011.02.19// D. Pęgiel
Późnym wieczorem w piątek organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch poinformowała, że w trakcie trwających od trzech dni antyrządowych protestów w Libii śmierć poniosły 84 osoby.
Szacunki przedstawione przez HRW oparte są na rozmowach z pracownikami szpitali i naocznym świadkami. Organizacja twierdzi, że większość ofiar zginęła w Bengazi, w mieście oddalonym o 1000 km na wschód od stołecznego Trypolisu.
Protesty w Libii
Jak na razie demonstracje nie dotarły do stolicy, gdzie w piątek doszło do wieców poparcia dla Muammara Kadafiego. Ustąpienia libijskiego przywódcy domagają się protestujący w innych częściach kraju.
Ścisła cenzura mediów w Libii powoduje, że trudno jest ocenić faktyczne rozmiary niepokojów. Komentatorzy są jednak zdania, że sytuacja w tym państwie różni się od tej w Egipcie, gdyż Kadafi posiada środki pochodzące ze sprzedaży ropy, którymi jest w stanie załagodzić problemy społeczne.