Wysyłanie listów nie jest obecnie najpopularniejszą formą komunikacji, ale ciągle wiele osób korzysta z tej metody. Wymaga ona przyklejenie znaczka pocztowego oraz zaklejenia koperty. Ale co zrobić jeżeli brzydzicie się polizać znaczek?
Cóż z pomocą przychodzi niejaki Joseph, który znalazł kreatywne rozwiązanie. Joseph jest znany w sieci z tworzenia niesamowitych maszyn reakcji łańcuchowej. Ostatnio opracował technikę zwilżania znaczków i kopert.
Jak widać na filmie pomysł wymagał niesamowitej kreatywności. A do jego realizacji konieczne było użycie cebuli. Warto więc połączyć klejenie znaczków z robieniem posiłku. Jak widzimy kluczem do całości są łzy, a te spływają po odpowiednio przygotowanych obiektach. Trzeba przyznać, że taki sposób choć mało praktyczny to jednak ma coś w sobie.