Logo

Kolejny dowód podważa tezę MAK

"Rzeczpospolita" donosi, że ciała generałów z rozbitego samolotu zostały odnalezione w aż dziewięciu z 14 sektorów wyznaczonych na miejscu katastrofy prezydenckiego tupolewa. Gazeta podkreśla, że to kolejny dowód obalający tezę, że w kokpicie w chwili zderzenia z ziemia przebywał generał Andrzej Błasik - czytamy na portalu Wprost.pl.
Rzecznik Najwyższej Prokuratury Wojskowej Zbigniew Rzepa podaje, że ciała generałów z rozbitego samolotu znaleziono w sektorach: 1, 2, 3, 7, 8, 9, 10, 11, 12. Rzeczpospolita informuje, że 10 kwietna 2010 roku wszyscy generałowie mieli miejsca przypisane w jednej części tupolewa - w trzecim saloniku. Zdaniem MAK tylko generał Błasik przebywał w momencie katastrofy w kokpicie.

Miejsce katastrofy polskiego Tu-154M Miejsce katastrofy polskiego Tu-154M

O obecności generała w tym miejscu mają świadczyć trzy przesłanki: rozpoznanie jego głosu, sektor znalezienia ciała oraz charakter obrażeń. Tymczasem mecenas Bartosz Kownacki - pełnomocnik Ewy Błasik - zaznacza w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że fakt, iż szczątki generałów, którzy tak jak gen. Błasik nie byli przypięci pasami, zostały znalezione praktycznie na całym terenie. Jego zdaniem świadczy to o tym, że wyciąganie wniosków na podstawie gdzie kto przebywał w chwili katastrofy, jest niemożliwe.
Z ustaleń dziennika "Wprost" wynika, że w sektorze z kokpitem znaleziono łącznie trzynaście ciał i ich fragmentów. Nie należały one tylko do członków załogi i generała Andrzeja Błasika. "Rzeczpospolita" donosi, że w sektorze tym nie znaleziono ciał pilotów Arkadiusza Protasiuka i Roberta Grzywny oraz mechanika Andrzeja Michalaka.

Miejsce katastrofy polskiego Tu-154M

2012-01-24 - D. Pęgiel

1

Komentarze do:
Kolejny dowód podważa tezę MAK

Klasyk 2012-02-14 09:16

dla przypomnienia - kolejność zdarzeń: Delegacja Premiera leci do Katynia (3 samoloty) i ... wraca Prezydent leci do Katynia (1 samolot + improwizacja last minute) i ... nie wraca. Nie wraca także kilkadziesią innych ważnych osób z tzw. środowisk narodowo patriotycznych, Rosjanie posyłają w świat szereg fałszywych newsów (kilka podejść do lądowania itd) "Polski" premier ściska się z Putinem, prawdziwa elita narodu polskiego wzywa Rosjan by nam wybaczyli (kochajmy się!) "Polski" premier oddaje śledztwo Rosjanom, którzy stwierdzają, że generał był w kokpicie - pijany itd, a pilot nie umie latać, nie zna rosyjskiego ... "Polski" akredytowany (gospodin Klich) wszystko potwierdza "Polski" minister (gospodin Miller) wszystko potwierdza "Polskie" media wszystko potwierdzają i wszyscy są k..wa zadowoleni

Podobne artykuły i galerie