Na jaw wyszły kolejne fakty w sprawie skandalu z udziałem wysokiej rangi wojskowego amerykańskiej armii. Dwie żołnierki oświadczyły przed sądem, że słały nagie zdjęcia generałowi Jeffreyowi Sinclairowi. Żołnierza oskarżono o molestowanie seksualne podwładnych.
Jedna z kobiet zeznała, że generał domagał się od niej nagich zdjęć. Dlatego postanowiła wysłać mu pornograficzne fotografie ściągnięte z Internetu, na których nie było widać twarzy. Natomiast major oznajmiła, iż przesłała Sinclairowi zdjęcia swoich piersi oraz prywatne wideo. W ten sposób popełniła wykroczenie przeciwko obyczajności, za co została ukarana przez armię.
Przypomnijmy, że wojskowy stacjonujący w bazie Fort Bragg w Północnej Karolinie miał wykorzystać swoją pozycję i zmusić pięć kobiet (cztery były jego podwładnymi) do uprawiania seksu. Poza tym zarzucono mu m.in. posiadanie materiałów pornograficznych w trakcie służby i sprzeniewierzenie funduszy rządowych.
