Naukowcy postawili dość kontrowersyjną tezę: właściciele kotów są inteligentniejsi od ludzi, którzy mają psy. Badanie nie były trudne, z pomocą ankiet - na grupie 2980 osób - wykazano, że kociarze częściej od psiarzy kończą studia i posiadają wyższe wykształcenie.
Naukowcy z University of Bristol twierdzą, że wyższa inteligencja kociarzy nie ma związku z charakterem zwierząt. Tak naprawdę chodzi wyłącznie o to, że wykształceni ludzie pracują dużo więcej i dłużej, dlatego mogą mieć tylko zwierzęta, które potrafią same sobie radzić.
W domach zamieszkanych przez co najmniej jedną osobę z dyplomem wyższej uczelni, koty można spotkać o 36 procent częściej, niż w pozostałych. Właścicielami kotów najczęściej są kobiety i osoby starsze. Z ankiet wynika, że w Wielkiej Brytanii mieszka około 10,3 miliona kotów oraz 10,5 miliona psów, pomijając bezdomne zwierzęta.
Naukowcy przeprowadzili też badania na podstawie których można zauważyć, że koty nie były tak inteligentne jak się ich właścicielom wydaje. Tym zwierzętom, którym pokazywano dwa kawałki sznurka z przysmakiem przywiązanym tylko do jednego z nich, nie domyśliły się, za który kawałek trzeba pociągnąć, by zdobyć smakołyk.