2014.09.18// J. Kruczek
Tankowanie pojazdów jest pozornie banalną czynnością. Zasadniczo nie da się tego zepsuć i wystarczy pistoletem z odpowiednim paliwem trafić do jednej jedynej dziury w samochodzie prowadzącej do baku. Okazuje się jednak, że tankowanie może być niezwykle skomplikowane.
W sieci pojawił się film ukazujący dość komiczną sytuację. Co prawda kobieta będąca bohaterką nagrania zrobiła prawie wszystko dobrze. Wie gdzie jest wlew i jak się korzysta z dystrybutora, ale niestety pomyliła samochody. A z taką sytuacją jeszcze się nie spotkaliśmy.
Tankowanie jest proste...
...o ile się tankuje...
...właściwy samochód
Najpierw pod dystrybutor podjechał mężczyzna i zaczął tankować. Na chwilę oddalił się od auta, do którego podeszła kobieta. Ta nie zrażona faktem, że pistolet jest we wlewie wyjęła go i podmieniła na taki jaki chciała. Po czym znów odeszła od auta. Sytuacja się powtórzyła i dopiero za trzecim podejściem kobiety udało się jej wyjaśnić, że próbuje zatankować nie ten samochód. Nie wiemy czy to roztargnienie, nieuwaga czy też głupota, ale sytuacja jest niezwykle komiczna.