Libijskie władze oznajmił, iż przejęły kontrolę nad całą zachodnią Libią, w tym miastem Zawija. Natomiast rebelianci donoszą, że po wielogodzinnych starciach kontrolują portowe Ras al-Unuf. Media informują o zbombardowaniu składu broni w Bengazi.
Zdaniem świadków siły rządowe odbiły z rąk przeciwników pułkownika Muammara Kadafiego Zawiję - położoną 60 kilometrów na zachód od Trypolisu. Jednak cześć agencji prasowych twierdzi, że w mieście nadal trwają gwałtowne walki z użyciem ciężkiej broni. Wojsko miało zaatakować od zachodu i wschodu, gdzie otworzono ogień do nieuzbrojonych uczestników manifestacji.
Oficjalnie mówi się o 18 ofiarach śmiertelnych. Według świadków zabitych jest ponad 30, wśród których miał się znaleźć przywódca sił przeciwnych dyktatorowi. Po starciach wiceminister spraw zagranicznych Libii informował o opanowaniu miasta przez siły lojalne wobec Kadafiego.
Gwałtowne walki odbyły się także w Ras al-Unuf, które dwa dni temu zajęły wojska rządowe. W nocy przeciwnicy pułkownika podjęli próbę jego odbicia, a rano poinformowali o przejęciu władzy nad miastem. Tej informacji nie potwierdziły jednak inne źródła.
