Linie lotnicze KLM wzbogaciły się o niezwykły oddział do zadań specjalnych. Na lotniskach obsługiwanych przez linię lotniczą mają się pojawić agenci potrafiący odnaleźć właścicieli zagubionych przedmiotów.
W samolotach czy poczekalniach ginie wiele rzeczy. Od zabawek przez telefony po nawet laptopy. Najczęściej po takie rzeczy trzeba się zgłosić do biur rzeczy znalezionych, a czasem po prostu przepadają. Wielokrotnie liczy się błyskawiczna reakcja obsługi lotniska i samolotu.
Zguby mają wracać do właścicieli dzięki małym pomocnikom. Na powyższym filmie możemy zobaczyć wyszkolonego agenta. Mały piesek wyspecjalizowany w tropieniu ma wywęszyć właściciela zgubionego przedmiotu i mu go dostarczyć. Nie wiemy czy faktycznie linie rozważają wprowadzenie takich pracowników lotnisk do służby, ale film jest całkiem zabawny i w pomyśle jest jakiś ukryty geniusz. Co sądzicie o jednostce specjalnej KLM Lost & Found.
