James Kenison jest właścicielem firmy oferującej jazdę na poduszkowcach w Albert Lea w Minnesocie. Początkiem grudnia otrzymał wiadomość o uwięzionych na środku jeziora trzech małych jelonkach. Mężczyzna wraz z ojcem ruszył na pomoc zwierzętom.
Trzy jelonki dostały się na zamarznięte jezioro i dotarły niemal na środek. Niestety stamtąd nie potrafiły się już wydostać. Mężczyźnie wykorzystali do akcji ratunkowej swoje poduszkowce, a nagranie z akcji podbiło serca internautów. Nie często możemy podziwiać tak skomplikowane i niebezpieczne sytuacje.
Mężczyźni zmierzając po zwierzęta nie mieli pewności, jak zachowają się spanikowane jelonki. Co więcej nie wiedzieli, czy lód w tym miejscu nie jest zbyt cienki, aby zatrzymać poduszkowiec. Mimo to podjęli ryzyko i pojedynczo odciągnęli wszystkie zwierzęta na brzeg. Patrząc na powyższe nagranie odzyskujemy wiarę w człowieczeństwo.