Drwale kojarzą się z wielkimi gośćmi o niesamowitej sprawności fizycznej i niemal pozbawionymi cielesnych wad. A przynajmniej tak pokazują ich czasopisma dla pań. Jednak prawdziwy drwal po pierwsze nie jest chodzącym ideałem, a po drugie nie potrzebuje nawet dwóch rąk aby wprawiać w osłupienie i wycinać całe lasy.
A przynajmniej takim herosem jest bohater powyższego filmu. Ten człowiek stracił podczas pracy rękę, ale to go nie powstrzymało od wykonywania zawodu. Jest nie tylko drwalem, ale też jednym z najlepszych. Gość wziął udział w konkursie dla drwali i dosłownie wymiótł konkurencję.
Na filmie drwal z jedną ręką ścina pień dużo szybciej niż konkurenci. Jak opisuje autor filmu w całych zawodach jednoręki drwal nie dał szans rywalom. Jak widać prawdziwej pasji nic nie jest w stanie powstrzymać, a takie wydarzenia jak utrata ręki mogą być nawet motorem, aby stać się jeszcze lepszym w tym co się robi.