Funkcjonariusz służby więziennej zginął w zasadzce w hrabstwie Armagh w Irlandii Północnej, gdy jechał samochodem do pracy w zakładzie karnym Maghaberry. Przestępcy zaczęli strzelać do mężczyzny, ten stracił panowanie nad autem i rozbił się - zmarł na miejscu, nie wiadomo, czy wskutek wypadku czy od ran postrzałowych. Większość polityków w tym kraju uważa, że za atakiem stoi rozłamowe ugrupowanie republikańskie IRA, które nie działało od 1993 roku.
W jej skład mają wchodzić członkowie tzw. Prawdziwej IRA (RIRA) oraz weterani, którzy w przeszłości byli powiązani z IRA. David Black był trzydziestym funkcjonariuszem służby więziennej, który padł ofiarą zamachu w Irlandii Płn. po 1974 r. W ostatnich latach niektórzy pracownicy więzienia otrzymywali listy z pogróżkami i byli śledzeni, ale nigdy nie dochodziło do przestępstw.