W dzisiejszych czasach bardzo łatwo wkręcić ludzi w coś co nie miało miejsca. Pewna studentka z Holandii pisząc prace końcową miała za zadanie udowodnić jak media społecznościowe wpływają w postrzeganie świata.
W tym celu Zilla Van Den Born wybrała się w podróż po Tajlandii, Kambodży i Laosie. Wyprawa trwała pięć miesięcy, a dziewczyna relacjonowała ją na portalach społecznościowych. Co więcej nawiązywała kontakt przez Skype z rodziną i znajomymi opowiadając o swoich podróżach. Zaskakujące jest to, że przez 5 miesięcy Zilla Van Den Born siedziała we własnym mieszkaniu.
Dziewczyna sfingowała całą podróż z pomocą Photoshopa i komputera. Przekonała wszystkich w to, że odbyła fascynująca podróż tymczasem całkowicie zmanipulowała wszystkich swoich znajomych i rodzinę. Jak widać bardzo łatwo przekonać ludzi do czegoś czego nie ma. Wystarczy mieć odpowiednie umiejętności. Na zdjęciach możecie zobaczyć próbkę mistyfikacji.
