W Grecji zaprzysiężono tymczasowy rząd, który będzie funkcjonował do 17 czerwca. Głównym zadaniem posłów będzie przygotowanie nowych wyborów, które mają odbyć się w ostatni dzień ich kadencji. Nowy gabinet premiera Panajotisa Pikramenosa liczy 17 ministrów. Ministrem finansów - czyli najważniejszego obecnie resortu, został Jeorjos Zanias, który ściśle współpracował z wcześniejszym ministrem.
Na ministra spraw zagranicznych został powołany doświadczony dyplomata Petros Moliawiatis. Szefem rządu został Panajotis Pikramenos, dotychczasowy prezes greckiej Rady Stanu. Dziś odbyło się także zaprzysiężenie 300 członków nowego parlamentu, którzy do soboty mają... rozwiązać parlament, w celu przeprowadzenia nowych wyborów.
Deputowani zrezygnowali z pobierania diet poselskich, z powodu dramatycznej sytuacji finansowej kraju. Grecja po wyborach z 6 maja znalazła się w impasie, bowiem dwie największe partie - konserwatywna Nowa Demokracja i socjalistyczny PASOK - nie są w stanie stworzyć większościowej kolacji, która kontynuowałaby program sanacji finansów publicznych.
