"Rzeczpospolita" informuje o rekordzie, jaki padł w największej polskiej specsłużbie - Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W całym poprzednim roku odeszło z tej formacji 160 funkcjonariuszy, a w ciągu dwóch miesięcy 2012 roku - 200.
Zdaniem rzeczniczki ABW ppłk Katarzyny Koniecpolskiej-Wróblewskiej są to funkcjonariusze z różnych jednostek. Dziennik informuje natomiast, że najwięcej osób odchodzi z centrali w stolicy. Przedstawicielka Biura twierdzi również , iż większość odejść związanych była z nabyciem uprawnień emerytalnych po 15 latach służby lub po osiągnięciu emerytury w pełnym wymiarze.
Poseł Platformy Krzysztof Brejza podkreśla, że sejmowa komisja ds. spec służb wie o fali odejść, którą odnotowuje się we wszystkich służbach mundurowych. Według dziennika zmniejszające się kadry służb to znaczny problem przed Euro 2012.
O znaczeniu Biura podczas zbliżających się piłkarskich mistrzostw europy mówi również poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Opioła. "W zabezpieczeniu Euro 2012 ABW odgrywa ogromną rolę. Chodzi o przeciwdziałanie zagrożeniom terrorystycznym w wielu miastach Polski, nie tylko tam, gdzie odbędą się rozgrywki. To ABW ma rolę koordynatora w narodowym centrum bezpieczeństwa" - powiedział.
Odejść na taką skalę nie było w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego od lat 2006-2007, jednak wówczas funkcjonariusze przechodzili do CBA oraz SWW i SKW.
