Flirt bez słowa, czyli o znaczeniu komunikacji niewerbalnej

Gdy mężczyźni szukają porad na temat uwodzenia, zazwyczaj zastanawiają się nad tym, co mówić i jak mówić do kobiety. Tymczasem słowa płynące z naszych ust są tylko częścią procesu komunikacji jaki zachodzi między ludźmi. Ogromne, o ile nie większe, znaczenie ma również mowa niewerbalna. Nie wypowiadając żadnego słowa również da się flirtować z kobietami. Pierwszym z narzędzi jest wzrok. Oczy są najprawdopodobniej najważniejszą częścią flirtowania. To dlatego, że kontakt wzrokowy potrafi niesamowicie mocno oddziaływać na nasze emocje. Utrzymywanie go przez długi czas może świadczyć o miłości lub nienawiści. Istnieją nawet badania naukowe, według których gdy osoby nieznające się utrzymują ze sobą kontakt wzrokowy dłużej niż cztery minuty, w ich głowach rozpoczyna się proces zakochiwania.
Przeczytaj także: Mowa ciała - bądź otwarty i pewny siebie »Jak to wprowadzić do rzeczywistości? Otóż, gdy próbujemy nawiązać z kimś kontakt wzrokowy, powinniśmy się przy tym uśmiechnąć. Inaczej możemy sprawiać wrażenie ciekawskich lub psychopatów. Nikt nie lubi czuć na sobie czyjegoś wzroku, gdy nie wie o co tak naprawdę chodzi. Co dalej? Otóż jeśli kobieta odpowiada nam uśmiechem i patrzy się na nas, możemy potraktować to jako zielone światło i podejść do niej. Gdy jednak szybko traci zainteresowanie i nie jesteśmy już w jej polu widzenia, musimy sobie odpuścić. Kolejną ważną rzeczą jest odległość. W Polsce mamy inną mentalność niż np. mieszkańcy zachodnich krajów i nikt raczej nie lubi, gdy obca osoba zbliża się do nas za bardzo. Profesjonalnie nazywamy to strefą komfortu, a jej wymiary to okrąg o promieniu 4 metrów. Jeśli widzimy, że kobieta nie protestuje i czuje się wygodnie, możemy zbliżyć się na wyciągniecie ręki. Oczywiście strefa komfortu jest elastyczna. Trudno ją zachować, gdy przebywamy w zatłoczonym klubie lub barze. Dlatego w takich miejscach możesz zbliżyć się bardziej do kobiety. Jeśli jednak zauważysz po jej reakcjach, że nie czuje się dobrze, zrób krok do tyłu i kontynuuj flirt.
Przeczytaj także: Nie daj się oszukać, czyli jak wykryć kłamcę »Kolejną rzeczą jest gestykulacja. Stanowi ona źródło wielu informacji o drugiej osobie. Może mówić zdecydowanie więcej niż słowa, a czasem nie musimy nawet rozmawiać z kobietą, by wiedzieć jakie ma do nas zastawienie. Gdy na przykład w pierwszych minutach flirtu zauważysz, że ona cały czas trzyma skrzyżowane ramiona, możesz to potraktować jako czerwone światło dla dalszej znajomości. Otóż określa się to mianem postawy zamkniętej. Z kolei jeśli ona często poprawia włosy, oznacza to, że wydajesz jej się atrakcyjny (nie mylić z zaproszeniem do łóżka). Poklepywanie po ramieniu czy dawanie kuksańca to również gesty, które możemy potraktować jako dobry znak. Im częściej dochodzi do dotyku, tym osoby są bardziej otwarte na siebie. Do komunikacji niewerbalnej wykorzystuje się również twarz. W końcu to za jej pomocą poprzez odpowiednie grymasy przedstawiamy smutek, zdziwienie, znudzenie czy dobry humor. Obserwując reakcję na jej twarzy, możesz łatwo wywnioskować jak ona się bawi w Twoim towarzystwie.