Zawody Lonestar STOL co roku serwują miłośnikom lotnictwa niesamowite emocje. Nigdzie indziej nie można zobaczyć samolotów śmigłowych startujących praktycznie z miejsca. W tym roku również zawodnicy nie zawiedli, a prym wiódł Steve Henry.
Powyższe nagranie pokazuje mistrzowski start i lądowanie. Możemy zobaczyć, jak specjalnie przygotowany samolot podrywa się w powietrze na dystansie praktycznie kilku cm. Wykonanie takiego manewru wymaga specjalnie przygotowanej maszyny oraz niezwykłych umiejętności. Zwyczajny samolot i przeciętny pilot nie byłby w stanie wykonać takiego manewru.
Także lądowanie wygląda fantastycznie. Samolot zatrzymuje się na dystansie niewiele większym niż potrzebował do startu. Poco komuś takie samoloty i umiejętności? Przede wszystkim takie maszyny są wykorzystywane w trudno dostępnych miejscach, jak dzikie tereny Alaski. Tam często konieczne jest posadzenie maszyny na małym skrawku polany.
