Po wybuchu wulkanu w Islandii, gigantyczna chmura przemieszczała się przez niemal całą Europę. W weekend zamkniętych było wiele lotnisk. Odwołano tysiące lotów. Według synoptyków, jest szansa, że dziś niektóre samoloty w Europie wznowią loty.
Według wstępnych informacji z warszawskiego Okęcia, loty części samolotów mogą zostać wznowione od godziny 14-tej. Nie ma jeszcze pewności czy do tego dojdzie, ale według meteorologów, sytuacja atmosferyczna poprawia się z godziny na godzinę.
Paraliż komunikacyjny trwa od piątku. Najbardziej ucierpieli na tym pasażerowie, dla których samolot był jedynym środkiem transportu, by dotrzeć m.in. do domu. Do Krakowa nie przyleciało wczoraj wiele zagranicznych delegacji, które chciały dotrzeć na pogrzeb pary prezydenckiej. Niestety erupcja wulkanu na Islandii nadal trwa i niektórzy twierdzą, że paraliż lotnisk może potrwać jeszcze kilka dni.
