Wulkan Mount Rokatenda na wyspie Palue w Indonezji gwałtownie wybuchł zabijając co najmniej sześć osób. Eksplozja wstrząsnęła wyspą we wczesnych godzinach porannych. Służby ratunkowe poszukują zaginionych mieszkańców i ewakuują okoliczne wioski.
W tej chwili potwierdzono śmierć sześciu osób, które miały kontakt z wypływającą lawą. Tereny w promieniu 2 kilometrów od wulkanu zostały pokryte pyłem wulkanicznym, który utrudnia poszukiwania ofiar. Władze wysp ewakuowały już przeszło trzy tysiące osób mieszkających w pobliżu aktywnego wulkanu.
Na wyspę sprowadzono specjalistów, którzy starają się oszacować dalszy przebieg erupcji. Pomagają oni też ratownikom w ocenie sytuacji. Niewykluczone, że dojdzie do wtórnych erupcji, które będą zagrażały mieszkańcom wyspy. Strefa zagrożenia została wyznaczona na odległości trzech kilometrów od krateru.
