Doku Umarow, przywódca zbrojnej organizacji separatystycznej Emirat Kaukaski, przyznał się do przeprowadzenia ataku na moskiewskie lotnisko Domodiedowo i zapowiedział kolejne zamachy w bliżej nieokreślonej przyszłości – poinformowała agencja Reutera.
Na stronie internetowej islamskich rebeliantów Umarow stwierdza, że operacja specjalna w Moskwie została przeprowadzona na mój rozkaz. Oznajmia także, iż akcja była skierowana przeciwko narodowi rosyjskiemu oraz premierowi Rosji Władimirowi Putinowi.
Specjalne operacje będą kontynuowane, żeby pokazać szowinistycznemu reżimowi Putina w Moskwie, że możemy je przeprowadzić gdzie i kiedy zechcemy – oznajmił islamista, który oświadczył także, że 2011 będzie rokiem krwi i łez dla Rosji.
W wyniku samobójczego zamachu na lotnisku Domodiedowo śmierć poniosło 36 osób. To nie pierwsze ofiary organizacji Umarowa, która odpowiedzialna jest również za atak w moskiewskim metrze w marcu ubiegłego roku. Wówczas zginęło 39 osób.