Jak widać starowinka konsola Nintendo NES jest idealna do wszelkiego rodzaju przeróbek. Mieliśmy już stolik do kawy - oczywiście NES został powiększony do tego celu - a teraz przyszedł czas na elektryczną gitarę.
Konsola "wypruta" z wnętrzności służy jako "pudło" rezonansowe. Gitara posiada 6 strun, regulację siły głosu oraz wyjście typu jack.
Patrząc na cenę tej odjechanej gitary - 150 dolarów + 20 dolarów wysyłka - która nie jest przecież tak bardzo wysoka, to dla kolekcjonerów i fanów konsoli NES jest to nie lada gratka.
Ciekawi nas jaka kolejna rzecz powstanie z konsoli NES? Może pudełko na biżuterię dla dziewczyny lub żony? Czekamy z niecierpliwością na kolejne odjechane projekty.