Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych w Gdańsku poinformowało, że trafiły do niego 2 osoby, które mogą być zarażone A/H1N1.
Sprawa jest bardzo poważna, bowiem w piątek zmarł 37-letni mężczyzna z Pucka. Kompleksowe teksty, jakim poddał się wcześniej w olsztyńskim sanepidzie wykazały obecność wirusa A/H1N1.
Dziś testom są poddawani 19-letni mężczyzna i 7-letnie dziecko. Obydwoje wrócili jakiś czas temu z Ukrainy. Najpierw z objawami grypy trafili do szpitala w Gdyni. Jednak wirus był odporny na lekarstwa, a kaszel, ból gardła i złe samopoczucie nie przeszły. Toteż wysłano ich w końcu szpitala zakaźnego.
W szpitalu starano się stwierdzić czy wirus jest z grupy A czy B. Wyniki potwierdziły, że to pierwsza grupa. Obecnie mają trwać badania, które wykluczą lub potwierdzą obecność A/H1N1. Stan pacjentów jest stabilny. Miejmy nadzieje, że to tylko zwykła grypa, a pacjenci szybko wrócą do domu zdrowi.