W moskiewskim metrze doszło nad ranem do zamachu terrorystycznego. Kilkanaście minut później, miał miejsce kolejny atak.
Przypuszcza się, że w wyniku pierwszego ataku mogło zginąć ponad 20 osób. W drugim zamachu zginęło co najmniej 12 osób. Policja nie wyklucza, że za zamachami stoi ta sama organizacja terrorystyczna.
Kilkadziesiąt osób przewieziono do szpitala. Część z pasażerów jest w ciężkim stanie. Pierwszy wybuch miał miejsce na stacji Łubianka, drugi na stacji Park Kultury. Akcję ratunkową utrudnia dojazd do obu stacji.