Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zorganizowała dzisiaj debatę, której tematem była umowa ACTA. W rozmowie z premierem i ministrami mogli uczestniczyć blogerzy, dziennikarze, prawnicy i przedsiębiorcy, a także przedstawiciele uczelni, środowisk zrzeszających twórców, branży internetowej oraz organizacji pozarządowych. Nie uczestniczyli w niej liderzy protestów przeciw ACTA oraz Fundacja Panoptykon i Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Donald Tusk oznajmił, że maj 2012 roku powinien zostać określony jak wstępna data graniczna, do której należałoby sformułować pogląd w kwestii umowy ACTA. Zaznaczył również, iż w połowie czerwca Parlament Europejski zajmie się wnioskiem Komisji Europejskiej w sprawie tego kontrowersyjnego porozumienia.
- Dobrze byłoby, abyśmy we współpracy i sporze ze sobą do tego czasu ustalili nasz pogląd, jeśli nie na wszystkie zagadnienia, to przynajmniej na zasadność ACTA, bo będziemy mieli wtedy możliwość formułowania naszych oczekiwań wobec europarlamentarzystów - podkreślił premier, którego słowa przytacza portal Tvp.info powołując się na PAP.
Tusk podkreślił, że jest jeszcze mnóstwo czasu na poważne konsultacje w sprawie ACTA, które będą mieć za zadanie wyjaśnienie wszystkie wątpliwości, jakie narastają wokół umowy i prawa krajowego. Szef rządu przyznał równie ż, iż strona rządowa padła ofiarą rutyny podczas konsultacji społecznych, które przeciwnicy ACTA uważają za niewystarczające.
